Zdarza się, że syn jest...

Zdarza się, że syn jest całkowitym przeciwieństwem ojca.
Ojciec Lenina był monarchistą.
Ojciec Mussoliniego był komunistą.
A ojciec Biebera był twardzielem.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar ewaimisiu

18 kwietnia 2018, 23:22

Masakra. Co za komentarze mało inteligentne.
Nie lubię Bibera i kawał też mało śmieszny 😴😤

Avatar
Konto usunięte

19 lutego 2017, 02:33

je**ć biebera, powinniśmy go na stosie z dudą spalić XD

Avatar
Konto usunięte

19 lutego 2017, 02:34

chodzi że ja i duda palimy biebera a nie ze dude z bieberem spalić

Avatar kozaczeq

24 stycznia 2017, 11:33

Ojciec biebera byl mężczyzną

Avatar Davido

12 stycznia 2017, 23:01

Ojciec Biebera był płci męskiej

Avatar Krzyniu

13 stycznia 2017, 09:38

@Davido: Jebłem jak łysy warkoczem o kant kuli.

Avatar
jelito

24 stycznia 2017, 00:33

@Davido: Trudno powiedzieć. Podobno do tej pory jeszcze nie zdecydował.

Avatar
jelito

24 stycznia 2017, 00:32

Kazimierz Szczerba był mistrzem olimpijskim.
Syn Kazimierza jest ofiarą losu.
Są też przykłady 100% podobieństwa pod względem charakteru, moralności itd.
Np. Janusz Palikot i jego ojciec.

Avatar
Konto usunięte

22 stycznia 2017, 08:50

Mój ojciec jest facetem.

Avatar ewelkapl

22 stycznia 2017, 22:59

"... że syn jest..."

Avatar
Konto usunięte

23 stycznia 2017, 07:01

@ewelkapl: Wiem, jestem wyrodnym synem.

Avatar Miguelp

Edytowano - 23 stycznia 2017, 17:54

zdarza sie
dolacz do nas

Avatar jagodajagoda

22 stycznia 2017, 18:53

ale super dowcip ubaw po pachy

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Pewien turysta zabłądził w górach, stracił już nadzieję, gdy zobaczył jakieś światła, a dalej góralską chałupę. "Jestem uratowany - zapłacę im - dadzą mi coś zjeść, napoją mnie, przenocują..." - pomyślał turysta i wszedł do środka. Patrzy na zapiecku leżą nieruchomo Bacowa i Baca.
- "Dobry wieczór, zabłądziłem, jestem głodny, chce mi się pić, zapłacę wam" - powiedział turysta.
...CISZA
- "Chciałbym coś zjeść - jestem głodny" - powtórzył.
...CISZA
Zdegustowany brakiem reakcji Bacy i Bacowej, wziął to co leżało na stole i zjadł.
- "CHCIAŁBYM SIĘ CZEGOŚ NAPIĆ" - powiedział, już zdenerwowany, turysta.
Gdy po raz kolejny odpowiedziała mu cisza - wypił co było na stole, przeleciał Bacową i wychodząc rzekł "Co za popieprzeni ludzie!".
W bacówce ciągle CISZA, gdy w pewnym momencie Bacowa nie wytrzymała i kichnęła. Baca na to: "Przegrałaś - gasisz światło"

Zobacz cały dowcip

- Zegarek, który u pana kupiłem, pół roku temu już się popsuł i jest do wyrzucenia. A zapewniał mnie pan, że jest na całe życie.
- Pan wtedy bardzo źle wyglądał...

Zobacz cały dowcip

- Jasiu, wstawaj, zaraz spóźnisz się do szkoły!
- Oj, mamo... Dzisiaj nie pójdę. Źle się czuję.
- Musisz iść, syneczku. Nie wykręcaj się. Co się znowu stało?.
- Nie chcę iść, bo dzieci się ze mnie śmieją, a nauczycielki mnie nie lubią.
- Daj spokój, Jasiu. Jesteś mądrym chłopcem. Na pewno sobie poradzisz.
- Nie, no daj spokój, mama. Podaj mi chociaż jeden ważny powód, dla którego miałbym iść dzisiaj do szkoły...
- Jesteś jej dyrektorem.

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

*Kobieta dzwoni do mechanika*
- Dzień dobry. Chciałam się umówić na przegląd auta.
- Dobrze, ale jaki to samochód?
- Mój.
- A marka?
- A Marek ma swoje.

Zobacz cały dowcip

Jaś, pyta się ojca.
- Tatusiu, jak powstali ludzie?
- Zostali stworzeni przez Boga.
- A mamusia mówiła że ewoluowali od małp.
- Mamusia mówiła o swojej stronie rodziny.

Zobacz cały dowcip

Pewien facet poszedł do psychiatry, ponieważ twierdził, że jest myszą.
Po kilku miesiącach, w ramach wdzięczności, przyszedł zadowolony do lekarza z butelką koniaku.
- Panie doktorze, jestem już w 100% zdrowy, dziękuję panu!
- Nie ma za co, przecież to moja praca - odparł lekarz.

Po jakimś czasie, ten sam facet przychodzi na wizytę kontrolną. Z przerażeniem w głosie mówi do lekarza:
- Panie doktorze, widziałem kota!
- No tak, ale to przecież nic takiego. W końcu wie pan już, że nie jest pan myszą.
- Dobrze, ale czy kot wie?

Zobacz cały dowcip