Na początku było słowo. Sądząc...

Na początku było słowo. Sądząc po tym, co jest teraz, musiało być niecenzuralne.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar Mijak

30 września 2017, 16:22

Na pewno nie nadawało się do druku, bo w całej Biblii nie jest wprost powiedziane co to za słowo.

Avatar trampkowiczka

1 października 2017, 09:02

@Mijak: a co jeśli to może być prawda?

Avatar kokosek112

12 października 2017, 18:43

@Mijak: ogólnie tu nie chodzi o słowo wypowiedziane, a raczej o myśl, wolę. Motyw tego, że świat zaczął się od woli (boga) jest obecny w wielu religiach np. w buddyźmie.

Avatar lukeniu666

18 października 2017, 18:45

@kokosek112: buddyści nie wierzą w boga

Avatar kokosek112

21 października 2017, 15:26

@lukeniu666: nie w boga takiego jak go rozumieją chrześcijanie, ale uznają coś co można nazwać boskim pierwiastkiem.

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

Czym się różni mieszkaniec starożytnej Sparty od Polaka?
- Ten pierwszy myślał: "Z tarczą czy na tarczy?"
- Drugi kombinuje: "Starczy czy nie starczy?"

Zobacz cały dowcip

- Jak dowiedziałeś się o tym, że żona cię zdradza?
- Wróciłem do domu i opowiedziałem jej dowcip, a ten idiota w szafie zaczął się śmiać.

Zobacz cały dowcip

Przez park przynależący do domu wariatów idzie ordynator i spostrzega pacjenta siedzącego na ławce i walącego się kamieniem w głowę...
- Co robisz???
- Narkotyzuję się!!!
Idzie wiec dalej, a tam kolejny wariat siedzi i tłucze w swoja głowę dwoma kamieniami...
- Co robisz???
- Biorę podwójna dawkę dzisiejszej działki...
Poszedł ordynator dalej wzruszając ramionami, a tu patrzy, a na kupie kamieni siedzi trzeci wariat i rozgląda się wokół...
- A Ty co robisz????
- Sprzedaję narkotyki....

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Do apteki wchodzi blondynka i rozgląda się niepewnie. W końcu pyta aptekarza:
- Czy są testy ciążowe?
- Tak, są.
- A trudne maja pytania?

Zobacz cały dowcip

Żona dzwoni do męża:
- Gdzie jesteś?
- W pracy.
- Tak, przecież słyszę w tle te pijackie rozmowy.
- Kiedy ty kur*a zrozumiesz, że jestem barmanem?!

Zobacz cały dowcip

Czym różni się upadek z ósmego piętra od upadku z parteru?

Przy upadku z ósmego piętra słychać:
Aaaaaaaaaaaaaaa ŁUP

A przy upadku z parteru:
ŁUP aaaaaaaaaaaa

Zobacz cały dowcip