Do pomocy społecznej zgłasza się kobieta w sprawie zasiłku na dzieci. Urzędnik ją wypytuje:
- Ile ma pani dzieci?
- Dziesięcioro.
- Imiona?
- Brajan, Brajan, Brajan, Brajan, Brajan, Brajan, Brajan, Brajan, Brajan i Brajan.
- Rany! To nie jest bez sensu?
- Wie pan, jakie to wygodne? Wystarczy zawołać: "Brajan, obiad" i wszyscy przybiegają.
- A jak chce pani zawołać konkretnego?
- To wtedy wołam po nazwisku.
W samochodzie zostawiono psa, by przez noc pilnował auta przed kradzieżą. Rano w samochodzie nie ma kół, a za wycieraczką karteczka: "Nie krzyczcie na psa, szczekał cały czas".
Mały Gruzin przyszedł do swojego taty i pyta:
- Tato, a po co ja mam aż pięć palców?
- Posłuchaj synku, to jest tak:
To jest kciuk, żebyś mógł pokazywać, że u ciebie wszystko dobrze.
To jest palec wskazujący, żebyś mógł nim pokazywać – to jest mój samochód, a to moja winnica.
To palec środkowy – seksualny, opowiem ci o nim, jak dorośniesz.
To jest palec serdeczny, żebyś na nim nosił sygnet.
To palec mały do dłubania w uchu.
Minęło 10 lat.
- Tato, ja już jestem duży. Opowiedz mi o palcu seksualnym.
- Posłuchaj więc. Jak znajdziesz sobie dziewczynę, postanowicie się pobrać, będzie wesele. Wypijemy za wasze zdrowie, a potem wszyscy sobie pójdą i zostaniecie tylko we dwoje. No i wtedy zabierzesz się do dzieła.
Ale ona potem poprosi o jeszcze. No to ty zrobisz to jeszcze raz.
Ona jednak prosi o jeszcze raz. To ty przypomnisz sobie, że jesteś mężczyzną i zrobisz to jeszcze raz.
Ale ona prosi o jeszcze. To ty przypomnisz sobie, że jesteś przecież Gruzinem i zrobisz to jeszcze raz.
Ona prosi znowu, bo kobiety są nienasycone. Ty przypomnisz sobie, że jesteś moim synem i zrobisz to jeszcze raz.
Ale ona prosi o jeszcze...
I wtedy ty przypomnisz sobie o palcu seksualnym i zrobisz tak (stuka chłopca palcem w czoło): "Kobieto, ja jutro rano do roboty muszę!".
Przychodzi facet do psychiatry i mówi:
- Panie doktorze, mam problem. Moja żona myśli, że jest kurą.
Doktor odpowiada przejęty:
- Proszę jak najszybciej przyprowadzić żonę.
Na co facet po chwili namysłu mówi:
- Przyprowadziłbym, ale jajka zawsze się przydadzą
Przy rodzinnym stole:
- Ania! wygrywasz mieszkanie i 20 tysięcy złoty!
- Michał, wygrałeś działkę i samochód!
- Janek wygrałeś...
- Adam, to naprawdę nie jest dobry sposób na czytanie testamentu.
W hurtowni drewna:
- To bardzo duże zamówienie panie Noe, jak pan zamierza je opłacić?
- Proszę się nie martwić, szef zapłaci przelewem.
Żona dzwoni do męża:
- Gdzie jesteś?
- W pracy.
- Tak, przecież słyszę w tle te pijackie rozmowy.
- Kiedy ty kur*a zrozumiesz, że jestem barmanem?!
Komentarze
Odśwież20 sierpnia 2017, 18:34
Jeszcze tylko Jessice zrobić, żeby mieć horom curke.
Odpisz
28 maja 2017, 22:00
5 tysięcy siadło
Odpisz
17 sierpnia 2017, 02:57
twój awatar dokonał ewolucji!!
Odpisz
17 sierpnia 2017, 10:02
@BlenderZenek: Nie? To jest moj oryginalny, tamten był inny
Odpisz
1 sierpnia 2017, 12:40
bylo
Odpisz
20 lipca 2017, 08:48
W sumie to logiczne.
Biorąc pod uwagę (statystycznie) osoby dające dziecku imię Brajan, to każdy z tych 10 ma zapewne innego ojca.
I wszystko się zgadza, zero pomyłek.
Odpisz
19 lipca 2017, 09:29
5, do ulub, udostępniam całej rodzinie, screanshot, drukuje, wale konia, drukuje kolejny
Odpisz
19 lipca 2017, 19:45
@CoolSceleton95: Te szczauki
Odpisz
19 lipca 2017, 20:03
@Davido: leny fejz
Odpisz
19 lipca 2017, 23:14
@CoolSceleton95: już się zmieniło, było tak:
Odpisz
19 lipca 2017, 16:27
słabe
Odpisz
27 maja 2017, 09:49
Jej nogi codziennie oddalają się od Boga.
Odpisz
28 maja 2017, 16:27
@sliwak2001: Raczej od siebie. :P
Odpisz
28 maja 2017, 16:30
@Dead_Bload321: No dobra. Nie wszyscy powinni przerabiać memy. XD
Odpisz