- Kochanie, zebrałam całą torbę...

- Kochanie, zebrałam całą torbę swoich ubrań do oddania potrzebującym.
- Po co? Nie prościej jest je wyrzucić?
- Wyrzucić? Przecież są na świecie biedni i głodni ludzie, którym mogą się one przydać.
- Uwierz mi, nikt, na kogo będą pasować twoje ciuchy, nie jest głodny.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar kazdan480

9 lipca 2017, 00:02

?

Avatar Monster_

9 lipca 2017, 07:00

@kazdan480: Jest gruba (duże ciuchy)

Avatar kazdan480

10 lipca 2017, 19:15

@Monster_: Dzięki

Avatar geralt735

15 lipca 2017, 23:11

@kazdan480: Czyżby Zwiadowcy?

Avatar kazdan480

15 lipca 2017, 23:15

@geralt735: Czyżby swastyka?

Avatar geralt735

15 lipca 2017, 23:36

@kazdan480: Swarożyca. Ale tak, swastyka.

Avatar kazdan480

16 lipca 2017, 17:34

@geralt735: Will Treaty,Zwiadowca

Avatar geralt735

16 lipca 2017, 18:06

@kazdan480: Geralt z Rivii, wiedźmin.

Avatar Cypeq

23 lipca 2017, 16:03

@kazdan480: Zwiadowcy <3

Avatar
Konto usunięte

23 lipca 2017, 17:41

@Cypeq: Uwielbiam Zwiadowców.

Avatar Cypeq

24 lipca 2017, 06:56

Właśnie jestem w drodze na obóz na podstawie zwiadowców
www(kropka)koloniena5(kropka)pl

Avatar
Konto usunięte

24 lipca 2017, 07:28

@Cypeq: Daj znać jak będzie, bo też za rok chciałam pojechać :D

Avatar Cypeq

24 lipca 2017, 08:35

Jadę juz trzeci raz, ogółem za****ście!

Avatar
Konto usunięte

24 lipca 2017, 10:10

@Cypeq: To się spotykamy za rok XD

Avatar Cypeq

24 lipca 2017, 22:18

k c:

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

- Kto Cię tak pogryzł?
- Mój pies.
- Jak to się stało?
- Wróciłem do domu trzeźwy i mnie nie poznał.

Zobacz cały dowcip

- Jaki język jest najczęściej używany przez programistów?
- Wulgarny.

Zobacz cały dowcip

Przychodzi baca do ubikacji. Czeka, czeka, wszystkie kabiny zamknięte. Zniecierpliwiony zapytuje:
- Je tam kto?
W odpowiedzi dochodzi go zduszony głos:
- Tu się ni je, tu się sro!

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Żona dzwoni do męża:
- Gdzie jesteś?
- W pracy.
- Tak, przecież słyszę w tle te pijackie rozmowy.
- Kiedy ty kur*a zrozumiesz, że jestem barmanem?!

Zobacz cały dowcip

- Która godzina?
- Nie wiem, podaj mi trąbkę.
*zaczyna grać*
Ktoś krzyczy: Kto gra na trąbce o drugiej w nocy?!

Zobacz cały dowcip

Pewien facet poszedł do psychiatry, ponieważ twierdził, że jest myszą.
Po kilku miesiącach, w ramach wdzięczności, przyszedł zadowolony do lekarza z butelką koniaku.
- Panie doktorze, jestem już w 100% zdrowy, dziękuję panu!
- Nie ma za co, przecież to moja praca - odparł lekarz.

Po jakimś czasie, ten sam facet przychodzi na wizytę kontrolną. Z przerażeniem w głosie mówi do lekarza:
- Panie doktorze, widziałem kota!
- No tak, ale to przecież nic takiego. W końcu wie pan już, że nie jest pan myszą.
- Dobrze, ale czy kot wie?

Zobacz cały dowcip