Jaki jest szczyt hałasu? Jak...

Jaki jest szczyt hałasu?

Jak dwa kościotrupy uprawiają seks na blaszanym dachu.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar popek9001

20 lipca 2016, 02:45

nic nie przebije "BAZA WIRUSÓW AVAST ZOSTAŁA ZAKTUALIZOWANA"

Avatar Sebzer

20 lipca 2016, 09:28

@popek9001: o czwartej rano

Avatar Kivera

20 lipca 2016, 09:50

@popek9001: Albo włączania Windowsa.

Avatar StudioGrumpyCat

20 lipca 2016, 13:23

@popek9001: Pamiętam ten jeden moment kiedy miałem słuchawki i BAZA VIRUSÓW AVAST.... Nie podchodziłem do kompa przez dwa tygodnie

Avatar zdamtozdam

22 lipca 2016, 16:30

@StudioGrumpyCat: No i kiedyś jak byłem w szkole, to spotkałem pawła i poszliśmy do biedronki na lody i wtedy już do domu, do domu pojechałem.

Avatar Wampir231

23 lipca 2016, 06:25

@zdamtozdam: Na lody? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Avatar JTKX2

23 lipca 2016, 21:51

@zdamtozdam: GTA VC ma super klimat

Avatar ghostarcher

Edytowano - 20 lipca 2016, 18:10

Szczyt hałasu to by był jakby jeszcze były obwieszone tamburynami a na dachy porozstawiane by były terkotki (czy jak to się nazywało)

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Polecane dowcipy

- Ej, ale jak będziemy mieć dziecko, to będziesz chciał je szczepić?
- Tak, będę chciał jeszcze pić.

Zobacz cały dowcip

Informatyk do informatyka:
- Pożycz mi 500 zł.
- Masz tu 512 dla równego rachunku.

Zobacz cały dowcip

Wszyscy jesteśmy bardzo dojrzali, dopóki ktoś nie przyniesie folii bąbelkowej.

Zobacz cały dowcip

Popularne dowcipy z nowych

Klientka w chińskiej restauracji pyta kelnerkę:
- Co pani dziś poleca? Kurczaka orientalnego czy Kaczkę w sosie słodko-kwaśnym?
- Aaa... Jeden pies.

Zobacz cały dowcip

- Trudno mi zdiagnozować konkretną przyczynę dolegliwości, ale myślę, że to wina nadużywania alkoholu.
- Dobrze Panie doktorze, przyjdę gdy będzie Pan trzeźwy.

Zobacz cały dowcip

Mąż z żoną baraszkują w sypialni. Zabierają się do tego bez pośpiechu, powoli budując romantyczny nastrój. Nagle zza ściany słyszą wkurzonego sąsiada:
- Co to ma być? Ruszać się, ślimaki jedne!
Trochę speszeni odsuwają się od siebie i z niepokojem patrzą dookoła, a zza ściany znowu:
- Jesteś facet czy pedał? No bierz ją! Bierz ją ku**a!
Żona na to:
- Ten stary zbok chyba nas podgląda. Zobacz czy ściana nie jest dziurawa.
I zaczyna się szukanie dziury w całym, ale na nic - mur jest solidny i szczelny niczym Durex Extra Safe.
Nadal zaniepokojeni, atmosfera jest już mocno zepsuta, ale w końcu inne uczucia biorą górę i para znów zaczyna się obściskiwać. A zza ściany znowu:
- No szybciej! Tyle kasy na was poszło, ciamajdy!
Żona od razu:
- O czym on gada? Ten psychol chyba podłożył nam tutaj kamerę!
I zaczyna się zaglądanie w każdy kąt, przestawianie mebli i panika, chcą już dzwonić na policję, kiedy nagle mąż łapie się za głowę.
- Nie dzwoń. Rany boskie, debil ze mnie, nie dzwoń! Mecz! Kompletnie zapomniałem!

Zobacz cały dowcip