Widziałem dwóch walczących niewidomych. Krzyknąłem:
- Stawiam stówę na tego z nożem!
Rozbiegli się.
- Jak pan mógł ukraść rower stojący przy bramie cmentarnej?
- Byłem pewny, że właściciel nie żyje
Twórca kałasznikowa idzie do nieba. Zagaduje go Bóg:
- Czy zrobiłeś kiedyś coś złego?
- Broń boże!
Dwie pary, Kajtek i Asia oraz Paweł i Magda grają w karty. Kajtkowi upadła karta. Schyla się pod stół i widzi, że Magda nie ma na sobie bielizny. Wychodzi do kuchni żeby ochłonąć. Chwilę później przychodzi tam Magda.
- Widziałeś tam coś ciekawego? Możesz to mieć za 500 zł. Paweł w sobotę wyjeżdża na mecz i możesz wtedy wpaść.
- Ok.
W sobotę Kajtek przyjeżdża, daje Magdzie 500 zł i robią co ustalili. Kajtek wychodzi, a po jakimś czasie Paweł wraca.
- Kochanie, był tu dzisiaj Kajtek?
- Tak, a co? - pyta zdezorientowana żona
- Przyszedł dzisiaj do mnie zanim mecz się zaczął i pożyczył ode mnie 500 zł. Mówił że odda tobie jak będzie przejeżdżał koło naszego domu.
- Wiesz, moja żona robi prawo jazdy i chyba myśli, że będę jej pożyczał auta.
- To nic. Moja jedzie do sanatorium, kupiła 20 prezerwatyw i chyba myśli, że będę ją codziennie odwiedzał.
Dwaj kolesie w kawiarni.
- A wiesz Marian, że każdy człowiek ma jakieś nawyki?
- Tak, naprawdę? A ja też mam?
- Tak. Ty Marian na przykład zawsze mieszasz herbatę z cukrem prawą ręką.
- No i co z tego?
- A większość ludzi używa łyżeczki.
Dlaczego samochód wjechał na ścieżkę rowerową?
Żeby wyprzedzić rowerzystę jadącego środkiem jezdni.
Zawsze zastanawiało mnie, czy francuzi jak kichają to mówią atchoux czy apsique...
Znajomy do znajomego:
Fajna czapka, skąd masz?
-Zajebałem matce
-A czapka skąd?
Podróżnik w czasie: Który mamy rok?
Bush: Koleś, nie wiem kim jesteś, ale masz poważny problem! Wylądowałeś w białym domu!
Podróżnik w czasie: Co z tego, chce wiedzieć który mamy rok!
Bush: Wrzesień 2001
Podróżnik w czasie: Przed czy po zamachu?
Bush: Przed
Podróżnik w czasie: Co
Bush: Co
Na rozprawie rozwodowej pada pytanie:
- Jak się pan zorientował, że żona pana zdradza?
- Poświęcała mi coraz mniej czasu, mniej rozmawialiśmy, mnie czasu spędzaliśmy razem no i dzieci zaczęły się rodzić czarne.
Rozmawia dwóch kolegów:
- To niesamowite, jak teraz sanatoria są skuteczne. Moja żona jest w nim dopiero tydzień, a ja już się świetnie czuję!
~ Kim Ty chcesz być wnuczku ?
= Informatykiem.
~ Broń Cię Panie Boże. Jak Wałęsa !
= Wałęsa to informator a nie informatyk.
Zostało znalezione ciało ze śladami innej czynności seksualnej na twarzy.
Śmieszkujący policjanci stwierdzili, że istotnie ktoś próbował wstrzyknąć w tą osobę nowe życie.
~ Cyganskie kobiety mają wszystko to czego pragną mężczyźni.
= Duże mięśnie, niski głos, włosy na klacie i wąsy ?
- Mówiłem znajomej z papierosem, że palenie zmienia głos kobiety. Upierała się, że to nieprawda.
- Przekonałeś ją?
- Dopiero po tym gdy włączyłem dyktafon w telefonie i strzepnąłem jej papierosa na rajstopy.
~ Panie doktorze boli mnie w pięciu miejscach.
= To proszę tam nie chodzić !
Zięć do teściowej :
~ A mamusia dokąd jedzie ?
= Na cmentarz.
~ A rower kto przyprowadzi ?
~ Podobno Anna Grodzka przeszła na emeryturę.
= Czego to leniwy facet nie zrobi by iść na emeryturę 5 lat wcześniej....
~ I co Ci lekarz powiedział ?
= Mam zmienić pracę.
~ To zmień
= Ja bezrobotny jestem.
Natalia Jaresko, minister finansów Ukrainy, powiedziała, że Ukraina będzie jak Szwajcaria w ciągu 25 lat. Teraz wszyscy siedzą i myślą: czy miała na myśli powierzchnię, czy populację.
Po sukcesach w Niemczech Stirlitza przerzucono do powstającego państwa Izrael. Niestety, spalił się już pierwszego dnia; wyrzucił saszetkę herbaty ekspresowej po pierwszym parzeniu.
Diabeł wziął Polaka, Niemca i Ruska, i im mówi:
-Macie przyjechać każdy swoim wozem.
Jak powiedział tak zrobili. I przyjeżdża Polak Syrenką, a Niemiec Mercedesem, a Ruska jak nie było, tak nie ma.
No i diabeł im mówi:
-Już nie czekając na Ruska , macie rozwalić swoje samochody.
Polak wziął i pokopał i Syrenka rozleciała się, a Niemiec kopie i kopie i nagle przestaje i zaczyna płakać i śmiać się jednocześnie.
Diabeł się go pyta:
-Czego płaczesz?
-Bo mnie noga boli.
-A czego się śmiejesz?
-Bo Rusek czołgiem jedzie.
- Europosłowie chcą. by niedługo wszystkie auta Polaków były elektryczne.
- Polacy chcą by niedługo wszystkie krzesła europosłów były elektryczne.
- Panie Leonardzie, co pan robił w laboratorium z trzema asystentkami?
- Nic...
- To dlaczego ten królik patrzy na pana z takim szacunkiem?
Czym różni się wariat od psychopaty?
Wariat myśli, że 2+2=5, a psychopata wie, że 2+2=4 ale strasznie go to wkurza.
Jasiu spogląda na zmarłą babcię i pyta:
- Mamo, czemu babci opadła szczęka?
- W radiu mówili o kolejnych podwyżkach
Wchodzi mężczyzna do apteki w Walentynki.
~ Dzień dobry.
= Dzień dobry, skończyły się.
Przychodzi do sklepu facet i prosi o dobry alkohol na 25. rocznicę ślubu.
Sprzedawca patrzy na półki, potem na klienta i pyta:
- A pan chce świętować czy raczej zapomnieć?
~ Sprawdziłam dzisiaj mój wskaźnik BMI.
= I jakie wnioski ?
~ Jestem za niska !
Katechetka w szkole opowiada dzieciom, że w Wielkim Poście niektórzy dorośli poszczą o chlebie i wodzie. Jednak dzieci powinny pościć łagodniej.
Wtedy zgłasza się Jasiu z pytaniem:
- O chlebku i wódce?
Ale proszę pana, on mnie opuścił zaraz po ślubie. Teraz po prostu umarł.
Trzech chłopców przechwala się czyj wujek jest lepszy.
Pierwszy mówi:
- Mój wujek jest biskupem i każdy mówi Wasza Ekscelencjo!
Na to drugi:
- A mój jest kardynałem i każdy mówi Wasza Eminencjo!
A trzeci chłopiec mówi:
- Mój waży 200 kilo i każdy mówi: O Boże!
Dlaczego Rosjanie, wracając z Niemiec, kradną zawsze dwa wozy?
- Bo będą przejeżdżać przez Polskę.
- Tato, a co to znaczy "zboczeniec"?
- Dość tych pytań, a teraz chodź tu i zapnij mi stanik!
~ Wczoraj mąż opowiadał żonie wzruszającą historię..
= Skąd wiesz, że wzruszającą ?
~ Gdy mówiła on wzruszał ramionami.
- Jak możesz pokazywać takie filmy dziecku?!
- To na sen.
- Na sen? Taki horror?! Tyle trupów?!
- No i o to chodzi. Włazi gówniarz ze strachu pod kołdrę i tam zasypia.
Kumpel pyta kumpla:
- Ty dałbyś 150 zł w walentynki na róże?
- To zależy kto będzie tańczył na tej rurze
Te mati powtarzaj za mną
Ok
-Szare pedały do sprzęgła
-Szare pedały do sprzęgła
-Czerwone pedały do hamulca
-Czerwone pedały do hamulca
-Teczowe pedały do gazu!
-DOKŁADNIE TAAAK JEBAĆ GEJOSTWO!!!
Rozmowa z feminazistką :
~ Kobiety ta tą samą pracę otrzymują niższą płacę.
= To dlaczego pracodawcy decydują się zatrudniać mężczyzn ?
~ Podobno już nie jesteś przeciwnikiem pederastów ?
= Nie o ile nie chodzą z fiutami na paradach.
~ Dlaczego zmieniłeś poglądy ?
= Pomyślałem, że gdyby połowa mężczyzn okazała się pederastami to na normalnego mężczyznę przypadną statystycznie DWIE kobiety. ;-)
~ Dlaczego budowlańcy nie chcą pracować z inżynierami z Afryki ?
= Bo wolą małpki z żabki.
Rozmowa pracowników:
- Dyrektor jest wściekły! Podobno zwolni pół zakładu!
- Ale na pewno nie nas! Z żoną się pokłócił, więc będzie zwalniał jej krewnych...
~ Wierzysz, że reptilianie żyją wśród nas i, że w przeszłości humanoidzi i gady wymieniali DNA z ludźmi ?
= Wierzę, moja żona to żmija.
Rozmowa na weselu LGBT...QZ
~ Nigdy nie byłem takiej brzydkiej Panny Młodej. Nie wiem czy to kobieta czy mężczyzna.
- To moja córka !
~ Przepraszam, nie wiedziałem, że jesteś jej ojcem.
- Jestem jej matką !
Pojechałem na uczelnię załatwić coś w dziekanacie. Sześć godzin drogi i dwie godziny na ogarnięcie sprawy, żeby zdążyć na pociąg powrotny. Wchodzę do dziekanatu:
- Czytać nie umie?! Studentów osobiście obsługujemy od 12.
- Ale ja mam pociąg, chciałem tylko zostawić...
- Od 12!
- Ale sami chcieliście, żebym...
- Proszę wyjść!
OK. Wyszedłem, przed dziekanatem już kolejka na kilkadziesiąt osób, czekają na 12.
Szybki telefon:
- Dzień dobry, chcieliście, żebym dostarczył zaświadczenie, akurat jestem przejazdem w mieście i mam przy sobie.
- Ooo, świetnie, proszę dostarczyć natychmiast, tylko przed 12, bo o 12 otwieramy i będzie kolejka.
Komis samochodowy: po co masz jechać gdzieś indziej i dać się oszukać? Przyjedź do nas!
Żona do męża:
- Kochanie, musimy zwolnić naszego szofera.
- Ależ dlaczego? - pyta mąż.
- Wyobraź sobie, że dzisiaj o mało mnie nie zabił!
- Zaraz zwolnić... Dajmy mu drugą szansę.
Jaś, pyta się ojca.
- Tatusiu, jak powstali ludzie?
- Zostali stworzeni przez Boga.
- A mamusia mówiła że ewoluowali od małp.
- Mamusia mówiła o swojej stronie rodziny.
Pewien Europejczyk zapytał na kanadyjskim forum, dlaczego tak niewielu Kanadyjczyków interesuje się piłką nożną. Dostał taką odpowiedź:
- Chętnie w to wejdziemy, ale z kilkoma zmianami zasad:
1) boisko jest zbyt duże, a aktywność jest tylko na małym obszarze. Należy zmniejszyć boisko,
2) jest zbyt wielu graczy, ponownie tylko niewielka liczba jest aktywna naraz. Wystarczy sześciu w drużynie,
3) będą grać intensywniej, więc konieczne będzie prawo do zmiany składu drużyn na boisku bez ograniczeń,
4) za dużo pieszczenia się, trzeba zliberalizować reguły faulowania,
5) zbyt łatwo zdobywa się gole w pojedynkach jeden na jednego z bramkarzem. Bramka powinna być mniejsza,
6) pokryć boisko lodem.
- Która godzina?
- Nie wiem, podaj mi trąbkę.
*zaczyna grać*
Ktoś krzyczy: Kto gra na trąbce o drugiej w nocy?!